Dokładnie tak! Ćwierć wieku za nami 🙂 „Wyspa” ma już 25 lat ! 23.09.2015. świętowaliśmy 25 „urodziny” „Wyspy”.
Kiedyś jeden z naszych Wolontariuszy (Marcin Moczulski) napisał i zaśpiewał piosenkę „Co nam dał ten rok?”. Teraz można by zapytać „Co nam dało te 25 lat?” Myślę, że na to pytanie każdy z nas powinien odpowiedzieć sobie sam. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że to były lata, które na zawsze zostaną w mojej pamięci. Piękne jest to że teraz przychodzą często do nas dzieci, które mówią… a moja mama/mój tata też chodzili na Wyspę.. a mówią to z wielką dumą. Fajnie jak dzieci są dumne ze swoich rodziców 🙂 Niesamowitym jest fakt, że coraz częściej pojawiają się osoby, które kiedyś tam były związane z „Wyspą” a teraz wracają . Dobrze że Jesteście 🙂 Szkoda tylko, że są tacy którzy nawet gdyby chcieli to tak fizycznie już nie mogą wrócić 🙁 Pocieszającym jest fakt, że pomimo iż my ich nie widzimy to oni i tak tutaj są, czuwają nad nami, czasami dostaniemy bure od nich (i to nie żarty), ale częściej czuć ich miłość opiekę i wielką pomoc. Myślę sobie, że największym orędownikiem i nadal pełnoprawnym opiekunem Wyspy jest Stefan, a reszta, która już jest po drugiej stronie razem z nim pomagają mu ogarniać nas tutaj po tej stronie 🙂 W imieniu swoim i Stefana dziękuję wam wszystkim za te 25 lat. No i cóż powiedzieć, zaglądajcie do nas jak najczęściej, wspierajcie jak tylko możecie 🙂
Pozdrawiam wszystkich Ania Sierotnik 🙂
